
Witajcie!!!
Troszkę mnie nie było :o(
Zupełnie nie potrafię ostatnio wygospodarować wolnej chwili, brakuje mi weny, pomysłu a co najważniejsze chęci...
Sama nie wiem dlaczego?
Nadeszła jesień, która niestety nigdy pozytywnie mnie nie nastrajała...
Powoli zapadam w zimowy sen...
Zazdroszczę Wam tego nieustannego zapału do pracy, fantastycznych pomysłów i dobrego nastroju...
Może uda Wam się przesłać mi wirtualnie choć małą dawkę pozytywnych wibracji...
Póki co dziewczynki smacznie śpią, a ja zasiadłam przy wieczornej herbatce i jak co wtorek czekam na swój ulubiony program - Ekspres Reporterów...

Pozdrawiam Was gorąco GUSIA
Jesień, taka jak obecnie rzeczywiście zbyt pozytywnie nie nastraja...ale mam nadzieję, że jeszcze kilka dni słonecznych tej jesieni do nas zagości:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że wróciłaś:)
Pozdrawiam!
witamy spowrotem! Ano jesien tak juz ma, ze wiekszosc nas nastraja jakos depresyjnie, moze to mniej slonca, jego brak to powoduje?
OdpowiedzUsuńJaka sliczna ta ptaszynka z korona na kuli..gdzie mozna taka zdobyc, jesli moge wiedziec?
pozdrawiam wieczornie, ide tez zaparzyc herbatke.
Basia
Ładniusie zdjęcie!
OdpowiedzUsuńA ta jesienna chandra juz pomalutku zaczyna się do nas dobierać.Ja tez nie mam na nic siły ani chęci!
Trzymaj się.Buziaki przesyłam
Dziewczyny,ja tez jęcze trochę,bo zimno i mokro a ja nie mogę kupić fajnych kaloszy!!
OdpowiedzUsuńAle bez depresji mi tu!!
Głowa do góry!Jakby co to wpadajcie do mnie,pędzle do ręki i heja...pomożecie!!
Gusiu...gdzieś Ty była jak Cię nie było!
Fajnie,że już jesteś,pieknie u Ciebie,zasiadłabym z Toba do tej herbatki na babskie ploteczki chętnie:)
pozdrawiam!
To nie tylko Ty masz takie samopoczucie... Jesień ma to do siebie ale pocieszające jest to że za kilka miesięcy znów będzie piękna, pachnąca i pełna zielonych liści wiosna ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;)
Kochana to ja wysylam do Ciebie moc pozytywnej energii i slonca bo dzis u mnie pod dostatkiem hura, jak u Ciebie przyswieci to zobaczysz az chce sie zyc.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Ja jesien lubie, szelest lisci, przepiekne kolory, herbatka, szaliki.... zawsze szukam pozytywum tam, gdzie duzo negatyw:)
OdpowiedzUsuńycze zeby humorek Ci sie poprawil, przesylam buziaki i duzo usmiechu.
Pozdrawiam
Dziękuję Wam dziewczyny za słowa otuchy :o)
OdpowiedzUsuńWidać że nie tylko ja tak się czuję
Mam nadzieję że niebawem wszystko wróci do normy
Basiu ta ptaszyna wypatrzona i od razu kupiona w jednej z miejscowych kwiaciarni w której takich przydasiów pod dostatkiem :o)
Pozdrawiam Was i buziaki zasyłam
Przy takiej herbatce na pewno odzyskasz dobre samopoczucie:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzejdzie... niby znamy to od lat, a jednak co roku nas dopada, ale przejdzie! Trzeba oswoić oczy do półmroku, chociaż ja wkręcam mocniejsze żarówki i przymykam oczy jedynie na licznik;)
OdpowiedzUsuńA jak już przyjdzie śnieg, to nagle okaże się, że jest pięknie i święta za pasem a potem wiosna:)
Mówi Ci Gusiu ta, co najchętniej do gawry poszłaby spać, jakby ją tylko niedźwiedzie chciały;)
Pozdrawiam cieplutko:)
Witaj Gusiu:) U mnie podobnie, też jakieś jesienne spowolnienie, ale zwalam to na trwający jeszcze remont łazienki i chwilowy nieład z tym związany wokół:)) Serdecznie Cię pozdrawiam jesiennie:)
OdpowiedzUsuńnajlepsze na depresje jesienną sa spacery po lesie parku ,mozna podziwiac spadajace liscie i wdychac zapach lasu ,polecam to pomaga
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Gusiu, zapraszam do siebie po odbiór wyróżnienia:) Pozdrawiam jesiennie:)
OdpowiedzUsuńNiestety chandra jesienno-zimowa jest nie do uniknięcia:) Ja też nie znoszę tego stanu- cóż zrobić... Pozdrawiam cieplutko!:)
OdpowiedzUsuńWitaj z powrotem!!!!! Niestety u mnie podobne, brak weny twórczej i same smuteczki. Ale nie daję się, trzymam i staram tworzyc powolutku.
OdpowiedzUsuńJak się za coś weźmiemy szybciej mija czas, mamy satysfakcję i wraca dobry humor.
Dużo uśmiechów do Ciebie przesyłam:)))
Gusiu, coś długo nie piszesz. wszystko ok?
OdpowiedzUsuńDla rozweselenia chciałam Cię zaprosić do siebie na candy:)
Trzymaj się ciepło, nie daj się jesieni, pozdrawiam:)
M.